„Bieszczady – Lwów – Góry Świętokrzyskie 2017” Drukuj
Po wykładach - Koło Turystyczne

Po pracochłonnych, ale zakończonych pełnym sukcesem przygotowaniach, udało się zorganizować kolejną wycieczkę wielodniową Uniwersytetu III Wieku, w której obok jego słuchaczy wzięli udział zaprzyjaźnieni seniorzy, a nad całością czuwał zespół organizacyjny pod przewodnictwem Teresy Fortuny.

Bogaty i urozmaicony program wyjazdu umożliwił nam poznanie najciekawszych zakątków i obiektów polskiej części Bieszczadów oraz wizytę we Lwowie. W czasie dojazdu i powrotu zwiedziliśmy Oblęgorek, Nową Słupię i Święty Krzyż w Górach Świętokrzyskich.

7 maja (niedziela) – po sprawnym zebraniu grupy i zapakowaniu bagaży ruszamy na południe autokarem „Auto- Tur” z Chodcza, kierowanym przez pana Wiesława Folgę.

Część krajoznawczą wycieczki rozpoczynamy od wizyty w Muzeum H. Sienkiewicza w Oblęgorku, bardzo ciekawym obiekcie, malowniczo położonym w północnej części Gór Świętokrzyskich. Od parkingu prowadzi piękna aleja z okazami starodrzewu, co rekompensuje konieczność kilkusetmetrowego marszu do muzeum. Oprowadzani przez młodą, ale kompetentną przewodniczkę oglądamy oryginalne wyposażenie dworku oraz liczne pamiątki związane z życiem i twórczością noblisty.

Dojazd w Bieszczady wzbogaciliśmy o zwiedzenie drewnianego kościoła p.w. Wszystkich Świętych w Bliznem – wspaniały obiekt z listy UNESCO! Zakwaterowanie i obiadokolacja w Polańczyku - ośrodek „Skalny- Spa” .

8 maja (poniedziałek) – w związku z zaplanowanym postojem autokaru, cały dzień poświęcamy na zwiedzanie Polańczyka (Park Uzdrowiskowy, cypel widokowy z panoramą zapory w Solinie) oraz godzinny rejs stateczkiem „Tramp” po Zbiorniku Solińskim z ograniczonymi co prawda widokami (mgła, mżawka), ale w miłej atmosferze urozmaiconej komentarzami kapitana i bieszczadzkimi szantami.

9 maja (wtorek) – całodniowa wycieczka do Lwowa z programem opracowanym i realizowanym pod opieką pilotki od Daniela Wojtasa (właściciel „Skalnego - Spa”) oraz miejscowego przewodnika.

10 maja (środa) – przejazd do Soliny, w której oglądamy zaporę ( dł. - 664m, wys. -82m) przechodząc nią na drugi brzeg Sanu pod górą Jawor. Przez Bóbrkę (pomnik tzw. Powstania Leskiego) jedziemy do Myczkowiec nad zbiornikiem z zaporą i Ośrodkiem „Caritas”. Tutaj zwiedzamy „Ogród Biblijny” oraz wyjątkową ekspozycję 160 miniatur drewnianych cerkwi z pogranicza polsko – słowacko - ukraińskiego. Następnie jedziemy do Zwierzynia z widokiem na rezerwat nadbrzeżny (600m skał z unikatową florą i fauną), a w wiosce odwiedzamy dawną cerkiew, kilka zabytkowych chałup i drogą krzyżową idziemy do groty z „Cudownym Źródełkiem”. Główny punkt pobytu w Sanoku stanowi zwiedzanie Muzeum w Zamku Królewskim, gdzie pod wyjątkowo fachową opieką kustosza, oglądamy przebogatą kolekcję ikon, z których specyficzną symboliką zostaliśmy przystępnie zapoznani. Duże, choć niejednoznaczne emocje, związane były z próbą odbioru, a przynajmniej częściowego zrozumienia wymowy twórczości Zdzisława Beksińskiego, który pochodząc z Sanoka znaczną część swoich dzieł przekazał miejscowemu muzeum. Krótki spacer po sanockiej starówce zakończył naszą wizytę w tym mieście. Po kolacji grupa chętnych poszła na punkt widokowy z fotopanoramą okolicy oraz do Sanktuarium Matki Bożej Piękne Miłości w Polańczyku.

11 maja (czwartek) – wycieczka w Biesiady Wysokie obejmowała przejazd fragmentami obwodnic oraz pieszą wycieczkę w góry.

Ruszamy przez Wołkowyję, Rajskie (miejsce pobytu gen. Z. Berlinga), Polanę do Czarnej, gdzie zwiedzany oryginalną cerkiew (ob. kościół katolicki – nabożeństwo za ratowników i górników), a w okolicy widzimy szyby kopalni ropy naftowej (tzw. „kiwony”). Kolejnym odwiedzonym obiektem jest bojkowska cerkiew p.w. Michała Archanioła w Smolniku nad Sanem (lista UNESCO). Dochodzimy do niej od kompleksu wypoczynkowego „Wilcza Jama” przechodząc obok wytwórni serów regionalnych. Następnie przejeżdżamy do Stuposian, gdzie w lewo odchodzi droga do Mucznego, przed którym odwiedzamy pokazową zagrodę żubrów kaukaskich. Dojście do Bacówki Pod Rawką odbyliśmy od parkingu na Przełęczy Wyżniańskiej, gdzie część uczestników czekała na chętnych do kontynuowania górskiej wycieczki pieszej. Sporej grupie udało się  wejść na Małą Rawkę (1272m), a 12 osób osiągnęło szczyt Wielkiej Rawki (1304m).

12 maja (piątek) – w kapryśnej pogodzie jedziemy do Majdanu (były majątek Fredrów z hutą żelaza) na przejazd „Bieszczadzką Ciuchcią”. Szkoda, że w czasie jazdy deszcz przeszkadza, ale na szczęście na końcowej stacji w Balnicy wychodzi słońce. Po powrocie, z Majdanu udajemy się do Cisnej (znów pada jak w piosence K. Prońko!), gdzie w zakapiorskiej atmosferze „Siekierezady”, przy rozgrzewającym jadle i napojach przeczekujemy ulewę. W dobrych nastrojach przez Jabłonki (pomnik gen. Świerczewskiego) i Baligród (odbudowywana cerkiew, czołg – pomnik na Rynku i ogromny cmentarz żołnierzy poległych w II wojnie światowej) docieramy do Leska. Tutaj podczas spaceru oglądamy Zamek Kmitów, kirkut żydowski (ok. 2000 macew), synagogę z Galerią Sztuki oraz zabytkowy kościół parafialny. Na zakończenie wyjazdu zwiedzamy ciekawe Muzeum Bojków oraz Galerię współczesnej sztuki i rzemiosła w Myczkowie (są też wydawnictwa i dobra „kawa po łemkowsku”).

13 maja (sobota) – po śniadaniu i spakowaniu ruszamy w drogę powrotną do domów. Mamy jeszcze możliwość odwiedzenia Nowej Słupi (dymarki, figura kultowa „Emeryk”, karczma „U Mnicha” oraz wejścia na Łysiec (594m) z Opactwem Świętego Krzyża (klasztor i relikwie Św. Krzyża, Muzeum Misyjne O.O. Oblatów, zmumifikowane szczątki J. Wiśniowieckiego, Ekspozycja Przyrodnicza Świętokrzyskiego P.N., gołoborze).

Dziękując Wszystkim za wyrozumiałość i pomoc w realizacji wyjazdu życzę wszelkiej pomyślności na nie tylko turystycznych ścieżkach życia.

Pozdrawiam! Paweł Śliwiński.

GALERIA ZDJĘĆ