Szukając korzeni polskości grupa słuchaczy WUTW udała się do Wielkopolski. To tam od 1138 roku na ziemiach między Odrą i Bugiem powstało państwo rządzone przez dynastię Piastów, od przełomu X i XI wieku nazwane Polską.
Rozpoczęliśmy od Dziekanowic – ważnym punktem na Szlaku Piastowskim. To tutaj w Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy powstał jego oddział :Wielkopolski Park Etnograficzny, w którym na obszarze ok.21 ha znajduje się ok.60 obiektów przeniesionych z różnych regionów Wielkopolski. Wszystkiego ,niestety ,nie byliśmy w stanie obejrzeć.
Ruszamy dalej do Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy a w nim wystawa: „Okruchy świętości ,Relikwie Drzewa Krzyża Świętego - stauroteka z Ostrowa Lednickiego” Ekspozycja zaprezentowana w budynku wystawowym w Dziekanowicach - w bezpośrednim sąsiedztwie Ostrowa Lednickiego - łączy się z materialnym i ideowym dziedzictwem tej wyspy. Tytułowa stauroteka - najstarszy tego typu zabytek odnaleziony na ziemiach polskich – stanowić może pamiątkę chrztu.
Z muzeum przenosimy się na wyspę Ostrów Lednicki-największą z pięciu wysp na jeziorze Lednica -prawdopodobne miejsce Chrztu Polski. .Jedno z najważniejszych grodów państwa pierwszych Piastów . Zachowały się pozostałości drewniano- ziemnych wałów obronnych ,umocnień brzegowych oraz resztki jednych z dłuższych w średniowieczu mostów umożliwiających komunikację z traktem lądowym do Poznania i Gniezna . Atrakcją tego miejsca są pozostałości rezydencji pałacowej zbudowanej w drugiej połowie X wieku przez Mieszka I. Zachowały się również zarysy kaplicy na planie krzyża greckiego z czterema filarami i basenami chrzcielnymi oraz ruiny palatium .Stąd powstała hipoteza o chrzcie Mieszka I . Miała tu miejsce pierwsza siedziba biskupa – Jordana.
Po potężnej dawce historii była przerwa na pyszny ,wielkopolski żurek w chlebie. Chwila odpoczynku i przed nami ostatni punkt programu Pola Lednickie. Pierwsze kroki kierujemy do grobu ojca Jana Góry - założyciela tego miejsca. Zapalenie zniczy , modlitwa i odczytanie fragmentu książki pt Kasztan, w której ojciec Jan Góra przedstawił wizję swojej śmierci:„ nie lękam się chwili ostatniej , bo spełniam życie jeszcze przed śmiercią i nie przeraża mnie zgon, bo umiem cieszyć się życiem .ODEJDĘ Z TEGO ŚWIATA NIE TRZASKAJĄC DRZWIAMI”
Miejsce robi ogromne wrażenie …. Droga Trzeciego Tysiąclecia i Brama Ryba ogłoszona przez Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka BRAMĄ MIŁOSIERDZIA.
Był czas na refleksję ,zadumę …………i powrót do domu.
Teresa Fortuna
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ
|
Odpowiadając na zaproszenie 35-osobowa grupa słuchaczy wybrała się z wizytą do Nadleśnictwa Włocławek. W budynku Ośrodka Edukacji Ekologicznej czekały na nas przemiłe stażystki panie :Marta Sierakowska i Paulina Grzelak. Zapoznały studentów ze znajdującymi się w nim salami :ćwiczeń, wystaw czasowych i edukacyjnej. Pierwsza Sala Edukacyjna przedstawia pracę leśnika i formy ochrony przyrody oraz zagadnienia przyrodnicze. Są tutaj ekspozycje rezerwatów i pomników przyrody występujące w Nadleśnictwie Włocławek.
Obejrzeliśmy kolejno prezentację multimedialną zagadnień leśnych. W Sali Wystaw Czasowych zapoznaliśmy się z gatunkami drzew, roślin i zwierząt. Kolejnym punktem spotkania był spacer do lasu i „gwóźdż programu” sadzenie dębów. Każdy z zapałem brał się do pracy, większość robiła to po raz pierwszy. Pamiętając o haśle: „nie będzie nas - będzie las” staraliśmy się oznaczyć swoje sadzonki, żeby potomni mogli rozpoznać dzieło prapradziadów. Po zajęciach praktycznych relaks przy ognisku w Nadleśnictwie i niespodzianka od organizatorów Koła Turystycznego „SENIOR” kiełbaski z dodatkami !!!
Pogoda jak na zamówienie przepiękna-tylko w piątek w tym tygodniu dla nas świeciło słońce. Dziękujemy serdecznie za udział.
Teresa Fortuna
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ.
|
Niezmordowanie poznajemy bliższe i dalsze rejony naszego kraju. 14 kwietnia odwiedziliśmy po raz kolejny niedaleką Kłóbkę. Tym razem naszym celem był świeżo odrestaurowany dworek rodziny Orpiszewskich. Byliśmy pod wrażeniem, zarówno historii rodu jak i miejsca, które urzeka swym wyglądem. Podziwialiśmy piękny wystrój dworku, oddający atmosferę z przełomu XIX i XX w. wypełnioną akcentami polskości i patriotyzmu.
Usłyszeliśmy mnóstwo opowieści z życia codziennego ówczesnej szlachty. Z wielkim zainteresowaniem śledziliśmy historię Marii Orpiszewskiej z Wodzińskich, narzeczonej Fryderyka Chopina, która zamieszkiwała w dworku. Podziwialiśmy jej rysunki i obrazy. Na specjalną uwagę zasługuje oryginalny obraz Madonny z Dzieciątkiem, które ma twarzyczkę jej zmarłego, trzyletniego synka Tadzia. Kopia tego obrazu znajduje się w miejscowym kościółku, w którym spędziliśmy dłuższą chwilę, wysłuchując historii rodów Orpiszewskich i Wodzińskich, opowiadanej przez pana Bogdana Lisowskiego.
Pan Bogdan oprowadził nas również po miejscowym cmentarzu - zatrzymaliśmy się przy grobowcu rodziny Orpiszewskich i dotarliśmy do żródła - czyli cudownego źródełka św. Prokopa. Woda z tego źródła ma właściwości uzdrawiające, co niektórzy z nas zechcieli sprawdzić na sobie. Czekamy na efekty. Chwilę spędziliśmy również przy grobie rodziny Jędrzejczaków, rodziny naszej dumy sportowej - Otylii Jędrzejczak. Otylia jest mieszkanką Kłóbki, tu jest jej dom rodzinny. Naszą wizytę w Kłóbce zwieńczyło spotkanie w miejscowej szkole z państwem Lisowskich, parą emerytowanych nauczycieli, pasjonatów miejscowej historii, historii w ogóle.
Pan Bogdan jest uroczym gawędziarzem, znającym mnóstwo szczegółów z życia rodów wielkich tej ziemi - Orpiszewskich, Wodzińskich i Chopinów. Pani Urszula dzielnie wspiera poczynania swego małżonka. Oboje zasługują na wielkie podziękowania za propagowanie historii regionu Kujaw. Są też autorami kilku publikacji o Kłóbce a także bajek dla dzieci, które mogliśmy nabyć i tym samym wspomóc ich działalność. Państwo Lisowscy zaprezentowali nam krótki program słowno-muzyczny, okraszony muzyką Chopina i recytacją utworów. Nasyceni atmosferą muzyki i poezji, a także po zażyciu sporej dawki świeżego,wiejskiego powietrza, wróciliśmy do Włocławka. To było piękne popołudnie spędzone w bardzo miłym towarzystwie.
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ.
Elżbieta Wesołowska.
|
Termin: 16 maja 2016 roku.
Zbiórka: godzina 10,oo przystanek MPK Falbanka.
Trasa: Michelin, zjazd do autostrady okolice Smólska ,
duktami leśnymi do Przyrudy , meta Falbanka.
Cele rajdu: poznawanie historycznych miejsc na trasie:
cmentarz choleryków ,pozostałości po kopali rudy,
podziwianie wiosennej przyrody z kwiatami
niezapominajek w dłoniach .
Organizatorzy: Koło Turystyczne „SENIOR”przy WUTW.
Rajd pilotuje kol. Paweł Gawroński.
Zapraszamy wszystkich chętnych /trasa ok. 12 km/
Do zobaczenia na rajdzie!!!!!
Uwaga! Trasa podana na mapce będzie o połowę krótsza .
|
14 marca, w poniedziałkowe popołudnie, nasza sala wykładowa wypełniła się do ostatniego miejsca. Powodem była prelekcja pana Pawła Śliwińskiego, znanego nam już podróżnika, który podzielił się z nami swymi wrażeniami z podróży po Turcji. Tytuł "Turcja nieznana" doskonale oddawał treść wykładu, albowiem zobaczyliśmy Turcję położoną z dala od znanych ośrodków turystycznych i uczęszczanych tras. Na zaakcentowanie zasługuje wątek polski, który pojawił się w trakcie prelekcji, mianowicie poznaliśmy osadę o nazwie Polonezkoy - czyli bardziej swojsko brzmiący Adampol - w dosłownym tłumaczeniu "polska wioska". Wykład urozmaicały przepiękne slajdy oraz pamiątki przywiezione przez pana Śliwińskiego, a które mogliśmy wziąć do ręki i przyjrzeć się im dokładnie.
Koło Turystyczne, któremu szefuje niezmordowana koleżanka Teresa Fortuna, sprawiło słuchaczom miłą niespodziankę w postaci słodkiego poczęstunku - torty cieszyły powodzeniem i zniknęły do ostatniego okruszka. Dziękujemy panu Pawłowi Śliwińskiemu za bardzo ciekawy wykład a koleżance Teresce Fortunie za organizację spotkania.
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ
|
Korzystając z promocyjnej oferty sanatorium „Tulipan” w miejscowości Ustroń dwunastoosobowa grupa studentów WUTW wybrała się na rekonesans.
Było super: pokoje dwuosobowe z łazienkami, posiłki domowe i zbiegi na życzenie.
Pogoda też nam sprzyjała, na przywitanie śnieg i przepiękne górskie widoki. Z okien podziwiać mogliśmy szczyty : Czantorię i Równicę.
Wędrując po Beskidzie Śląskim zwiedziliśmy Szczyrk, Wisłę, Cieszyn polski i czeski.
Wrażenia niezapomniane a wspomnienia i zdjęcia pozostaną na długo w pamięci.
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ.
|
W ubiegły piątek Koło Senior gościło w Łodzi. Celem naszej wizyty w tym mieście był udział w przedstawieniu „Wytwórnia piosenek” w Teatrze Powszechnym, którego premiera miała miejsce w początkach kwietnia 2015 roku. To jedno z wielu wydarzeń mających uświetnić 70-lecie Teatru Powszechnego, jednego z pierwszych, powstałych po wojnie w tymczasowej stolicy Polski. Przedstawienie zebrało diametralnie skrajne recenzje: od zachwytów do totalnej negacji zamysłów scenariuszowych i realizacyjnych.
Spektakl opowiada o realizacji pierwszego filmu pełnometrażowego po wojnie pt. „Zakazane piosenki” przez reżysera Leonarda Buczkowskiego wg scenariusza Ludwika Starskigo. Film był kręcony właśnie w Łodzi, a bohaterowie poszukują nut i tekstów piosenek z lat okupacji.
„Wytwórnia..." pokazuje ścieranie się dwóch sił. Jedna chce przemycić do filmu co wartościowsze pozostałości kultury dawnej Polski. Druga wykorzystuje film do celów ideologicznych. Sztuka jest napisana sprawnie i według klasycznych zasad. Wszystko w niej domyka się, nie pozostają żadne niedomówienia. Od strony konfliktów jest odbiciem "Zakazanych piosenek". Miejsce okupanta niemieckiego zajmuje rosyjski i podlegli mu Polacy.
Miejsce akcji to scenografia filmowa. Autor dekoracji do spektaklu, Allan Starski (syn Ludwika Starskiego, zdobywca Oskara), prostymi środkami, ale ze znawstwem oddał ducha wielkiej Fabryki Snów. Akcja dzieje się w trzech lokalizacjach: filmowej hali, po mieszczańsku urządzonym mieszkaniu i na ulicy. "Prawdy czasu" dopełniają zgrzebne kostiumy Wiesławy Starskiej. Jarosław Stanek zaordynował ruch sceniczny, który oddaje krzątaninę w wielkiej wytwórni filmów ( z recenzji w Dzienniku Łódzkim).
W Restauracji „Galicja” w Manufakturze czekał na nas obiad złożony z potraw przygotowanych na wzór dawnych dań galicyjskich, na zimny dzień jak znalazł, a potem udaliśmy się do łódzkiej Palmiarni, jednej z najnowocześniejszych w Europie i jednego z najciekawszych budynków w Łodzi. Otaczający ją Park Źródliska (wpisany do rejestru zabytków) jest najstarszym parkiem miejskim w Łodzi, powstałym na początku XIX w. z części okolicznych lasów.
Udostępniona po raz pierwszy dla zwiedzających w 1956 roku. Spadkobierczyni kolekcji roślin – przede wszystkim palm – z oranżerii fabrykantów i carskich urzędników. Zawiera ok. 4,5 tys. okazów należących do ponad 1100 gatunków i odmian z 65rodzin, a unikalna kolekcja ogromnych palm ściśle wiąże się z dziejami miasta.
Mieliśmy też okazję zobaczyć wystawę aniołów w Palmiarni: ze szkła, porcelany, drewna, kordonku, włosia, patyków, masy solnej, tkanin i plastiku. Piękne…
Po drodze, z Placu Wolności, zobaczyliśmy perspektywę ulicy Piotrkowskiej, przepięknie oświetlonej i udekorowanej świątecznymi ozdobami wraz z 25-metrową choinką iluminowaną setkami światełek i ozdobioną podświetlanymi prezentami.
Zamiar ponownego udania się do Manufaktury skutecznie zablokowały nam korki na ulicach miasta. Zupełnie zapomnieliśmy, że w piątkowy wieczór cała Łódź chce się zabawić w Manufakturze.
Po drodze składaliśmy sobie życzenia świąteczne i śpiewaliśmy kolędy.
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ
|
Wyjątkowo ciepła jesień zachęca do spacerów. Koło turystyczne „SENIOR” zaproponowało swoim sympatykom wizytę w Muzeum i Sanktuarium bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Jest to pierwsze w Polsce i na świecie Sanktuarium dedykowane męczennikowi naszych czasów.
Gospodarzami wznoszonych obiektów sakralnych są ojcowie Bracia Pocieszyciele z Getsemani. W budowie jest obecnie 43-metrowa wieża z platformą widokową skierowana ku tamie - miejscu męczeńskiej śmierci Kapelana Solidarności.
Zwiedzanie rozpoczęliśmy od Muzeum Multimedialnego, w którym w bardzo nowoczesnej formie przedstawiono życie, męczeńską śmierć i przesłanie ks. Jerzego Popiełuszki. Udostępnione dla zwiedzających są trzy sale. Dwie są połączeniem kina, telewizji i elementów animacji wielokanałowego systemu audio oraz światła. Na ścianach panoramiczne ekrany z filmami, inscenizacjami i materiałami archiwalnymi.
Pierwsza sala to dzieciństwo i młodość Kapelana Solidarności. Druga to emocje związane ze strajkami i prześladowaniami. Ostatnia to opowieść o porwaniu i męczeńskiej śmierci ks. Jerzego. Autentyczne zdjęcia po śmierci i pogrzeb wycisnęły łzy z oczu oglądającym. Kolejny raz przeżywaliśmy tragedię której finał rozegrał się naszej tamie. Trzecia sala to również możliwość wykazania się własną aktywnością przy tablicy medialnej i zapoznania się innymi nowościami.
Z Muzeum udaliśmy się do Sanktuarium z którego pięcioletnią historią i planami na przyszłość zapoznał nas ojciec Cyryl.
Była modlitwa do błogosławionego i ucałowanie Jego relikwii. W skupienie i zadumie zakończyliśmy spotkanie w którym udział wzięło 27 osób. Dziękujemy za udział.
(autor tekstu: Teresa Fortuna )
Zapraszamy do GALERII ZDJĘĆ
|
|
|