Polsko - mongolskie wyprawy na Pustynię Gobi 1963-1971 Drukuj

Tematem wykładu były historyczne już dziś wyprawy. Biorący w nich udział naukowcy mieli dużo szczęścia - znaleziono bogatą kolekcję skamieniałości dinozaurów i ich jaj, żółwi, jaszczurek oraz unikatowy zbiór malutkich późnokredowych ssaków( wtedy opisanych było zaledwie 6 czaszek, a Polacy znaleźli ich ponad 200! ). Rekonstrukcje naturalnej wielkości kilku z tych dinozaurów można obejrzeć na ścieżce dydaktycznej w JuraParku Solec Kujawski, gdzie wśród pięknej leśnej scenerii znajduje się ponad 100 modeli tych wyjątkowych gadów. Można też stanąć „ oko w oko” z rekonstrukcją szkieletu ogromnego dinozaura roślinożernego Opistocelikaudii wydobytego na pustyni Gobi. Każdy z uczestników wykładu mógł dotknąć kilku prawdziwych skamieniałości. Oczywiście zapraszamy do naszego Muzeum Ziemi im. Karola Sabatha aby „podelektować się” zgromadzoną tam kolekcją: najstarsza skamieniałość liczy ponad 550 mln lat, a można ją dotknąć! Od ubiegłego roku miłośnicy flory mogą też podziwiać kolekcję żywych skamieniałości roślinnych w Jurajskim Ogrodzie Botanicznym. Nie można też pominąć, czy nie zauważyć, gigantycznych owadów. Dlaczego te wyprawy były takie ważne? Pozwoliły bowiem na zdobycie doświadczenia, ba odważę się powiedzieć, że pozwoliły zaistnieć „Polskiej Szkole Paleontologii” na świecie. I aby to wszystko mogło się wydarzyć, wcześniej należało podpisać umowę o współpracy. Działo się to 1961 roku i jednym z Polaków, który podpisał ten dokument był profesor Roman Kozłowski. A przecież profesor Kozłowski powinien być bliski sercu każdego włocławianina! Dlaczego? Bo urodził się właśnie tutaj, dokładnie za Zazamczu w 1889 roku i pierwsze swoje lata, pierwsze szkoły skończył tutaj! Może warto więc rozpropagować imię tego wybitnego naukowca? I chyba do tej pory nie ma żadnego śladu we Włocławku, że żył tu taki wyjątkowy obywatel. Warto podkreślić, że ślad po Nim widoczny jest w Warszawie – w 1990 roku Instytutowi Paleobiologii PAN nadano imię R. Kozłowskiego i w jednej z dzielnic – Ursynowie – Jego imieniem nazwano niezwykle piękny i nowoczesny plac zabaw dla dzieci. Raz jeszcze dziękuję za możliwość spotkania z Państwem.

Pozdrawiam!

Hanna Kolasińska - przewodnik z JuraParku Solec Kujawski