Kronika wydarzeń
Notatka z wykładu ”Podejście społeczeństwa do osób z demencją” Drukuj

Dnia 31.03.2023r mieliśmy okazję wysłuchać niezmiernie interesującego wykładu pani Magdaleny Rosłonowskiej – Dyrektora Domu Opieki Społecznej w Kowalu. Pani Dyrektor wyjaśniła nam na czym polega istota istnienia DPS-ów. Te zakłady opieki absolutnie nie mogą być traktowane jak umieralnia. Bardzo dokładnie przedstawiła, co należy zrobić, aby zamieszkać na stałe w DPS-ie. Wszystkie dokumenty trzeba złożyć w MOPR, który je kompletuje i wystawia skierowanie do Domu Opieki.

Lekarz decyduje, do jakiego typu Domu senior się kwalifikuje. Z kolei ten musi świadomie podpisać zgodę na umieszczenie go w DPS-ie. Koszt pobytu wynosi obecnie ok. 5000zł/m-c. Z renty lub emerytury pobiera się 70% na pobyt w placówce, reszta pozostaje do dyspozycji seniora. Brakującą kwotę dopłaca Urząd Gminy lub rodzina. W Polsce nie ma obecnie domów opieki dla osób z chorobą Alzheimera, jedyny taki ośrodek znajduje się w Pigży koło Torunia. Pani Rosłonowska stwierdziła, że sposób, w jaki człowiek się starzeje, zależy od jego życiowej aktywności. Dowiedzieliśmy się także, że nazwa demencja znaczy to samo, co otępienie, natomiast starość wcale nie oznacza demencji. Demencja może być symptomem wielu chorób, w tym Alzheimera.

Słuchacze zaproponowali pani Dyrektor przeprowadzenie cyklu wykładów na temat chorób wieku podeszłego, a pani Rosłonowska wyraziła zgodę na kontynuowanie spotkań. O terminie następnego spotkania powiadomimy studentów odpowiednim komunikatem.

 

Tekst: Anna Lewandowska-Pudlińska

Zdjęcia: Jan Wenski

 


 
Relacja ze spotkania świątecznego 2023 Drukuj

Dnia 4.04.2023r w auli Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego przy ul. Nowomiejskiej 25 studenci Włocławskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku oraz zaproszeni goście spotkali się świątecznie na tzw.”jajeczku”. Powitaliśmy serdecznie panią Elżbietę Dynarską – Dyrektora Wydziału Polityki Społecznej i Zdrowia Publicznego Urzędu Miasta Włocławek, Panią Izabelę Drozd – Wiceprzewodniczącą Włocławskiej Rady Seniorów, panią Dyrektor CKZiU Kingę Twardzik Pawłowską oraz panią Wicedyrektor CKZiU Annę Żeglicz.

Goście złożyli nam pełne ciepłych słów życzenia wielkanocne , a nasze zespoły muzyczne Metrum i Sempre zaprezentowały krótki program artystyczny, który wzruszył wielu słuchaczy. Smakowite jedzenie przygotowała dla nas restauracja „Złota Podkowa”.

Długo trwały sympatyczne rozmowy przy stołach, bo przecież taka uroczystość to dla nas wspaniała okazja do spotkania i pogawędek. Za rok następne „jajeczko”.

 

Tekst: Anna Lewandowska-Pudlińska

Zdjęcia: Jan Wenski

 


 
Notatka z wykładu o Grecji z dnia 17.03.2023r Drukuj

Dnia  17. 03 br. mieliśmy  przyjemność  wysłuchać wykładu  o  Grecji. Nasz  kolega  Janek  Wenski  przekazał  nam  mnóstwo  informacji  o historii  tego  państwa, jego  kulturze i  religii. Przepiękne  zdjęcia  uzupełniały  wykład. Państwo  greckie  powstało w przybliżeniu około V wieku p.n.e. Wiele  państw  ościennych  rościło  sobie  prawa  do  tego  terenu m.in. Rzym i  Turcja. Powierzchnia  Grecji  wynosi  130 000 km2, mieszka  w niej ok. 10,5 mln  ludzi. Stolicą  Grecji  są  Ateny liczące  ok. 4 mln  mieszkańców. Miasto  bogate w  zabytki np. Akropol, Partenon, teatr  Dionizosa, Forum  Greckie  czy  Agora przyciąga  co  roku  wielu  turystów. Grecja  to  region  sejsmiczny, zatem  do  naszych  czasów  dotrwały  ruiny tych  budowli.

W  Atenach  mieści  się  Narodowe  Muzeum  archeologiczne  zaliczane  do  pierwszej 10  największych  muzeów  świata. Miasto  Saloniki  istnieje  od IV wieku  p.n.e. a jego  nazwa  pochodzi od  kobiecego  imienia.  Tu  znajduje się  Rotunda – najstarszy  kościół  chrześcijański  na  świecie.  Grecja  to  różnorodność  kultur  i  religii. Świadczy  o  tym  ogromna  ilość  klasztorów. Budowano  je  często  na  szczytach  skał  wykorzystując  każde  wolne  miejsce. W sztuce  starożytnej  Grecji  spotykamy  wiele  postaci  mitycznych  i  religijnych np. Zeusa – naczelne  bóstwo, jego  żonę  Herę, Atenę – córkę  Zeusa, boginię  mądrości i  wojny oraz  opiekunkę  kobiet, Posejdona – boga  mórz  i  oceanów, Afrodytę – boginie  miłości i piękna  oraz wiele  innych. Siedzibą  bogów  była  góra  Olimp o  wysokości 3000m  n p m. Pokaż  slajdów ukazał  piękno  krajobrazu Grecji, miast oraz oczywiście ruin.

Na  zdjęciach  z muzeów  zobaczyliśmy  przepiękne  złote  ozdoby  kobiece, postacie  bogów (często  uszkodzone) . Zdjęcia  z Muzeum  Archeologicznego  w  Atenach  zobaczyliśmy  złote  maski, fragmenty  broni  z brązu  oraz  naczynia  ceramiczne  pokryte  obrazami.  Mogliśmy  obejrzeć  także  Kanał  Koryncki o  długości  8  km,  Termopile – miejsce  słynnej  bitwy, Olimp  pokryty  śniegiem  oraz  świątynię  w  Delfach  o  długości  100 m.  Slajdy  z Epidauros  pokazują  najlepiej  zachowany  na  świecie  teatr  antyczny.  Bardzo  dziękujemy  Jankowi  Wenskiemu  za  ogrom  informacji  o  Grecji  oraz  przepiękne  zdjęcia.  Czekamy  już  na  następne  spotkanie.

 

Tekst:  Anna  Lewandowska-Pudlińska

Zdjęcia:  Anna  Lewandowska-Pudlińska

 


 

 
„Urlop dla zdrowia”- relacja z pobytu w Ustroniu. Drukuj

Tegoroczny wyjazd wypoczynkowo-turystyczny, w dniach 25.02-04.03.2023/ dla 40-osób/, zorganizowała kol. Teresa Fortuna- przewodnicząca KT „Senior” przy WUTW. Transport zapewniała firma „Auto-Tur”, a kierowcami byli panowie: Z. Trzeciak i D. Matusiak.

25.02.2023 sobota – Wyjechaliśmy z Włocławka o godz. 09:00 ,a dojechaliśmy do Ustronia ok. godz. 15:00. Widok Sanatorium „Tulipan” przy ul. Szpitalnej 21 ,zrobił na nas bardzo miłe wrażenie /ciekawa architektura w kształcie piramidy, położony u podnóża malowniczych gór: „Czantorii” – 995 m. i „Równicy”- 884 m./. Zostaliśmy sprawnie zakwaterowani w wygodnych i schludnych, 2-osobowych pokojach  z łazienkami, nieodpłatnym TV i Wi-Fi. Poinformowano nas także, o porządku organizacyjnym w obiekcie: godziny posiłków /3/, przydział miejsc przy stolikach w stołówce, porę spotkań z lekarzem sanatoryjnym- w celu przydziału zabiegów leczniczych /2xdz./os./.... Po kolacji mieliśmy czas wolny,.. do wykorzystania wg własnego uznania /Msza św. w Kościele św. Klemensa w centrum miasta, spacer ulicami miasta lub wypoczynek po podróży/.

26.02.2023 niedziela – Po śniadaniu wybraliśmy się autokarem, na zwiedzanie miasta Ustroń i pobliskich miejscowości. Wyjazd poprowadziła p. Irena Dąbkowska, przewodnik beskidzki.

- Ustroń – /pierwsza wzmianka 1305 r./  obecnie ok. 16 tys. mieszkańców, miejscowość uzdrowiskowo-wczasowa z leczniczymi wodami i górskim klimatem, licznymi parkami i ścieżkami spacerowymi…, Koleją Linową „Czantoria”oraz szlakami turystycznymi i górskimi. Bardzo spodobały się nam, tzw. Ustrońskie Piramidy- sanatoria /1967-1980r./, jest ich 15 /”Róża”, „Malwa”, „Złocień”… „Tulipan”/, pasma górskie porośnięte głównie świerkami i bukami.., pokryte białym śniegiem, a także architektura domów mieszkalnych czy obiektów, w stylu drewnianym- góralskim i nowoczesnym. Szczególnie zwróciliśmy uwagę na Amfiteatr w Parku Kuracyjnym, Ratusz 1894 r. /po renowacji w 2005 r./,ogromny i piękny Mural na budynku Biblioteki Publicznej, a także bogatą roślinność -charakterystyczną dla tego regionu.

- Istebna – mała miejscowość, w której zwiedziliśmy muzeum „Chata Góralska” /”Kurna Chata” z roku 1863, własność rodziny Kabuloków/. Jest to duży obiekt jednoizbowy, bez komina, mieszczący w sobie kuchnię, sypialnie i warsztat…, a także miejsce przy piecu, dla małych jagniąt. Cała nasza grupa /40 osób/, zajęła miejsca na ławach w tej izbie,.. bogatej w zbiór mebli, naczyń kuchennych i garnków, bukietów ziół… . Przewodnikiem był młody właściciel p. Janko Macoszek- w ludowym stroju górali beskidzkich, mówiący miejscową gwarą i z humorem, …o życiu, zwyczajach i zajęciach tutejszej ludności. Zaprezentował nam także grę, na takich instrumentach jak: okaryna, piszczałka, róg pasterski… Słuchaliśmy Właściciela z ogromnym zainteresowaniem i podziwem! Poznaliśmy i zapamiętaliśmy znaczenie niektórych słów, którymi się posługiwał np. „przylepka” – taras, „czochrali” – czesali owce, „kopytka” – skarpetki, „wyfizdrzone” – wystrojone…

- Koniaków - /nazwa od wypasu koni/, mała wieś ponad 3 tys. ludności. Zwiedzaliśmy tu Muzeum Koronki Koniakowskiej /założone w 1962 r. przez wybitną koronkarkę  Marię Gwarkową/. Prezentację przepięknych i bogatych zbiorów /czepce, chusty, firanki, bielizna damska i męska… / poprowadziła p. Urszula Rybka. Z tej miejscowości pochodzą znane osoby,.. jak: ojciec Jerzego Kukuczki /himalaista/ i Jaśko Broda /założycie dziecięcego zespołu „Arka Noego”/. Kolejnym punktem zwiedzania było Centrum Pasterstwa - prywatny ośrodek, którego właścicielem jest Piotr Kogut. Na stanie ma 1200 owiec. Karmieniem, dojeniem,  przetwarzaniem mleka /oscypki, bryndza/ oraz zagospodarowaniem wełny, zajmują się juhasi /10 osób/. Praca tych ludzi jest bardzo ciężka i mozolna! Oglądaliśmy także boksy z żywymi zwierzętami, a w sali reprezentacyjnej obiektu, podziwialiśmy wyeksponowane wyroby z wełny, mleka, metalu /dzwonki/ i drewna. Była również możliwość zakupu różnorodnych pamiątek, w sklepie właściciela.

- Wisła – miasto liczy ponad 11 tys. mieszkańców /72% ewangelików, 10% katolików i 9% wyznawców innych religii/, jest ważnym ośrodkiem sportowym, wypoczynkowym i turystycznym w Beskidzie Śląskim. Zwiedzaniu przewodniczyła p. Irena Dąbkowska wg następującego planu:

1. Skocznia narciarska im. Adama Małysza – igielitowa, wysokość 134 m., 8 tys. miejsc, zbudowana kosztem 38 mln. zł. Posiada wyciąg 2-osobowy, wieżę z punktem widokowym i kawiarnią. Obok stromej  skoczni ,znajduje się duży parking i punkty sprzedaży z pamiątkami.

2. Rezydencja Prezydenta R.P. – /powstała w 1929-30 r./ jest to pałac w stylu modernistycznym ,zbudowany na wzniesieniu- głównie z kamienia, w otoczeniu parku z różnorodną roślinnością. W części górnej obiektu /Zamek Górny/, znajduje się „rezydencja prezydencka” z hotelem, a w części dolnej /Zamek Dolny/ są sale konferencyjne, restauracja oraz drewniana kaplica św. Jadwigi. W pobliżu znajduje się wodospad /9 m./ i zapora wodna z promenadą spacerową /270 m./ Uważamy to miejsce ,jako niepowtarzalne i warte odwiedzenia!!!

3. W czasie przejazdu do centrum miasta, przewodniczka wskazała nam” boksy lęgowe pstrąga potokowego” dodając, że taka hodowla jest bardzo trudna i kosztowna! Spacerując po  Wiśle, obejrzeliśmy: Kościół Ewangelicko-Augsburski z zewnątrz, Dom Zdrojowy, a w nim figurę Adama Małysza /skala 1:1/,  wykonaną ze 180 kg białej czekolady- przez firmę Wedel. Następnie, po indywidualnym wykorzystaniu krótkiego czasu wolnego, wróciliśmy do Ustronia.

27.02.2023 poniedziałek – Od dziś zaczęliśmy korzystanie z przydzielonych zabiegów leczniczych /borowina, krioterapia, laser, masaże, inhalacje…/. Była także możliwość dokupienia dodatkowych zabiegów /np. świecowanie uszu 70 zł/. Baza zabiegowa znajdowała się w tym samym obiekcie, w którym mieszkaliśmy, a zabiegi przeprowadzali profesjonalni i mili specjaliści. Po obiedzie, indywidualnie wykorzystywaliśmy wolny czas /zwiedzaliśmy miasto, spacerowaliśmy w parku z rzeźbami drewnianymi i wzdłuż nadbrzeża rwącej Wisły, obserwowaliśmy dzikie kaczki, korzystaliśmy z basenu pływackiego, a także wypoczywaliśmy przy „zimowej herbacie” i deserach, w kawiarni „Cafe”/. Wracając „pod górkę”- na kolację do „Tulipana,” nie czuliśmy zmęczenia, a padający śnieg dopełniał wrażenia, dobrego odbioru „krasy i uroku”.. tego miasta!

28.02.2023 wtorek – Ranek powitał nas pięknym słońcem i temperaturą +8C, co sprawiło, że śnieg w mieście stopniał. Po obiedzie wybraliśmy się w dwóch grupach do Sanatorium „Malwa”, na relaksacyjny seans po /45 min./, w Grocie Solnej „Galos”.Była tam przyjemna muzyka, szum wody, śpiew ptaków i wypoczynek na leżakach, w pięknej scenerii świateł i „niespotykanie uroczym sufitem”, w otoczeniu dużej ilości soli jodowanej  i w temp. 18-24 stopni. Wytwarzany w grocie mikroklimat, ma dobroczynny i relaksujący wpływ na organizm ludzki. Przed wejściem na seans należało skorzystać z szatni i obowiązkowo założyć białe skarpetk! Po seansie w jaskini solnej, mieliśmy czas wolny.

01.03.2023 środa – Po zabiegach i po obiedzie, wybraliśmy się autokarem z Biura Podróży „Watra”, na zwiedzanie Góry „Równica” /Diabla Góra/. Przewodnikiem była p. Maja Michnik, osoba o dużej wiedzy, posługująca się językiem gwarowym, wzbogacając go śpiewem góralskich piosenek. Po drodze oglądaliśmy pasma gór pokrytych śniegiem, znany szczyt „Czantorię” i przełęcz „Kubalonkę”. Zatrzymaliśmy się na parkingu ,a dalej poszliśmy pieszo na Górę „Równicę”. Mogliśmy podziwiać niezapomniane widoki, a także przepiękny, 2-poziomowy góralski obiekt - „Dwór Skibówki” /2 restauracje i hotel/, zbudowany z drewna świerkowego. Mieliśmy tu chwilę czasu, na  zakup i „skosztowanie” pięknie serwowanych specjałów tutejszej kuchni /herbata zimowa, szarlotka, piwo i wino grzane…/ Odwiedziliśmy też po sąsiedzku „Chatę Zbójnicką”.., i tuż przy parkingu, nietypowo,.. ale ciekawie urządzony lokal gastronomiczny, o nazwie „Czarcie Kopyto”. Na koniec wyjazdu, Pani Maja zaśpiewała nam Hymn Górali Beskidzkich /piękna melodia, tekst i wykonanie/. Dziś w naszym „Tulipanie” była kolacja grillowa, /smalec beskidzki ze skwarkami, kiełbasa i kaszanka w osłonce na gorąco, ogórki kiszone i kieliszek wina/. Było uroczyście, ciekawie i smakowicie! Nie spodziewaliśmy się, że po takiej kolacji o godz. 18:00 odbędzie się „Biesiada Góralska” /1 godz./, w wykonaniu miejscowego artysty /muzyka, śpiew i mowa góralska/. Na koniec imprezy ,nasza kol. Teresa F. tanecznym krokiem, poprowadziła z gracją.. „wężyk uczestników”- wokół stołówki! Było bardzo sympatycznie i wesoło!

02.03.2023 czwartek – O godz. 13:45 wyjechaliśmy do Cieszyna /21 km./ autokarem z Biura Podróży „Watra” i przewodniczką p. Mają Michnik. Zwiedzanie Cieszyna rozpoczęliśmy od Wzgórza Zamkowego, na którym kolejno oglądaliśmy: budynek Browaru Zamkowego „Cieszyn” /1846 r. wciąż produkującego piwo!/, Obelisk z napisem „Płyniesz Olzo po dolinach”/poświęcony poecie Ziemi Cieszyńskiej- Janowi Kubiszowi, 1848-1929 r./, Rotundę św. Mikołaja /XI w., jedyna romańska w Polsce i Europie! Wizerunek tej Rotundy można oglądać,… na rewersie banknotu 20-sto złotowego/, Wieżę Obronną /1816 r./- z jej tarasu, jest piękny widok na panoramę Beskidu Śląskiego. Po zejściu ze Wzgórza, udaliśmy się do centrum miasta, gdzie zwiedziliśmy: Cieszyńską Wenecję /kanały, mostki.., a z nich wejścia do domów/, Teatr im. Adama Mickiewicza /1910 r., 630 miejsc, scena obrotowa, żelazna kurtyna…/, Stary Targ /kolumna z Madonną z Dzieciątkiem z 1370 r., figura 117 cm./, Dom Rzemieślników, Kościół pw. Marii Magdaleny na Placu Dominikańskim, Stary Rynek w rewitalizacji i Studnię Trzech Braci /Lech, Czech i Rus/. Mostem Przyjaźni na Olzie, przeszliśmy na stronę Czech i po pierwszym wrażeniu, byliśmy dumni z Polskiego Cieszyna! Pogoda nam dopisała, dlatego zrealizowaliśmy plan wycieczki w całości! Wracaliśmy zadowoleni z wyjazdu, a na pożegnanie Pani Maja zaśpiewała nam pieśń- Jana Kubisza, „Ojcowski dom”, wykonywaną obowiązkowo.., na weselach góralskich. Piękne i wzruszające słowa!

03.03.2023 piątek – Planowaliśmy w tym dniu, wyjazd Koleją Linową „Czantoria” ,na szczyt góry…, o tej samej nazwie. Niestety, w tym dniu była gęsta mgła i musieliśmy zmienić plany. Szkoda, bo nie wiemy, czy jeszcze tu powrócimy? Postanowiliśmy po obiedzie ,odwiedzić te miejsca w Ustroniu, w których jeszcze nie byliśmy, a była to dzielnica Zawodzie. Najpierw odwiedziliśmy drewniany, rzymskokatolicki Kościół pw. Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata /2002 r. w stylu klasycystycznym, z licznymi freskami i mozaikami, pięknymi żyrandolami i ławkami…/, potem udaliśmy się do Pijalni Wód /nowoczesny, oszklony budynek, w którym płynie krystalicznie czysta woda, a obok znajduje się tężnia-fontanna- w kształcie drzewa, oraz wiele ławek i urządzeń sportowych, do czynnego wypoczynku/. Spacer, zakończyliśmy przyjemnym relaksem, w kawiarni „Cafe” -przy Rynku Miejskim. Tego jeszcze dnia po kolacji, mieliśmy miłą niespodziankę w stołówce :imieniny Helenki i Kazika! Były życzenia i gromkie „Sto lat” na stojąco,.. a także, „małe co nieco” od Solenizantów, jako wyraz podziękowania !

04.03.2023 sobota – Po śniadaniu o godz. 09:00 ,opuściliśmy sanatorium „Tulipan” i udaliśmy się ,w drogę powrotną do Włocławka. Zatrzymaliśmy się jeszcze planowo w Katowicach, na 4-ro godzinne zwiedzanie miasta i obiad. Przewodnikiem był bardzo sympatyczny P. Krzysztof Smętkiewicz. Zwiedzanie obiektów Metropolii Śląska /ok. 300 tys. mieszkańców, prawa miejskie 1865 r./, przebiegało następująco: Budynek Muzeum Śląskiego /2015 r., 14 poniżej powierzchni gruntu/ z bogatą wystawą malarstwa i historii Śląska, budynek Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia /bardzo nowoczesny, wspaniałe arcydzieło architekta T. Koniora i współpracowników, widownia 1800 miejsc, miejsce festiwali i koncertów/, Spodek- Hala Widowiskowo-Sportowa / 7776 miejsc, inwestycja pokazowa i idealna technicznie.., po 52 latach użytkowania/, Centrum Kongresowe /2015 r., 15 tys. miejsc, targi i sympozja międzynarodowe..…/, Pomnik Powstańców Śląskich- 1967 r., rzeka Rawa z neonem „Zachód Słońca”, Teatr Śląski im. S. Wyspiańskiego /1906 r./, Rynek Miejski bez Ratusza /został zniszczony i rozkradziony w 1945 r./, „Deptak” ul. Mariacka /rzeźba na linie „Blues Man”/, Kościół Mariacki /1870 r., styl neogotycki/, Ewangelicka Katedra Zmartwychwstania Pańskiego, Stary Dworzec /1846 r./ i wiele innych ciekawych obiektów… Spotykaliśmy po drodze, małe figurki z brązu /wszystkich jest 14/ tzw. „Beboki”- do „straszenia”, niegrzecznych dzieci! Czuliśmy tu, atmosferę wielkiego i bogatego miasta, widzieliśmy wiele nowoczesnych wieżowców /25 pięter/, szerokie ulice , zadbane chodniki…, żółte autobusy i czerwone tramwaje. W mieście znajduje się ponad 1000 neonów i ponad 100 murali,.. takie polskie” Las Vegas”!Po opuszczeniu centrum, pojechaliśmy do jednej ze starszych dzielnic Katowic -  Nikiszowca. Jest to duże osiedle górnicze z 1920 r., zabudowane blokami z czerwonej cegły, z rynkiem, kościołem św. Anny, szkołą i szpitalem…, do dziś zamieszkane i zadbane, a ma ponad 100lat! Po drodze do kopalni „Wujek”, widzieliśmy” Dolinę Trzech Stawów „/tereny rekreacyjne i wypoczynkowe, miejsce imprez plenerowych/. Wspomniana „Kopalnia „ jest nadal w eksploatacji. Przed bramą wejściową , na jej teren, znajduje się” ogromny krzyż i 9 krzyży leżących”, upamiętniających śmierć górników 16.12.1981 r. „Oddali swe życie za godność naszą i Waszą”! Tylko.. „cisza”, może powiedzieć więcej o tym, co tam czuliśmy…. Na zakończenie pobytu w Katowicach, udaliśmy się na obiad do restauracji: „Chata Wiejska”- z wystrojem, atmosferą i wyposażeniem w stylu góralskim, gdzie zaserwowano nam  „pyszne i obfite” dania regionalne!

O godz. 15:30 wyruszyliśmy w drogę powrotną do Włocławka, a na miejscu byliśmy o godz. 19:30 . „Urlop dla zdrowia” w Ustroniu, był bardzo udany pod każdym względem! Wyrażamy wdzięczność i szczerze dziękujemy: Organizatorce kol. T. Fortunie, Panom Kierowcom autokaru, oraz Wszystkim Uczestnikom  wspaniałego wyjazdu!

 

Tekst: Jadwiga Piotrowska

Zdjęcia: Zbigniew Mańko

 


 
Notatka z pierwszego spotkania z genealogicznego cyklu „Poszukiwanie przodków” – wyprawa do USA Drukuj

Dnia 22.03.2023r wysłuchaliśmy pierwszego wykładu, a właściwie wspomnień pani Izabelli Drozd z poszukiwania swoich przodków. Pani Iza prześledziła najpierw drogę, którą emigranci pokonywali, aby dotrzeć do celu. Najpierw musieli dopłynąć do Ellis Island, miejsca rejestracji oraz przejść całą procedurę. Wysłuchaliśmy informacji o historii wyspy. Bardzo ciekawe ale i smutne były fakty o selekcji przybywających. Nie wszyscy otrzymali prawo do pobytu w USA.

W muzeum znajdującym się na wyspie znajdują się torby, walizki czy węzełki pozostawione przez emigrantów, zdjęcia, dokumenty a nawet nagrania osób. Na zdjęciach mogliśmy zobaczyć drogę emigrantów po przybyciu na wyspę, ich bagaże oraz pomieszczenia w budynku, gdzie dokonywano dalszej selekcji ludzi. Obecnie miejsce to stanowi muzeum, gdzie poszukujący swoich krewnych mogą korzystać z bogatej dokumentacji.

 

Tekst: Anna Lewandowska-Pudlińska

Zdjęcia: Jan Wenski

 


 
Notatka z prezentacji „Profilaktyka i rehabilitacja słuchu” Drukuj

Dnia 24.03.2023r powitaliśmy przedstawicielki firmy Audiofon. Nasza koleżanka Hania Kamińska serdecznie powitała panie i przedstawiła je. Pani Agnieszka Piernikowska w prezentacji tematu przekazała nam wiele ciekawych informacji. Dowiedzieliśmy się, jak zbudowany jest nasz narząd słuchu, że kosteczki słuchowe to najmniejsze kosteczki w naszym ciele. Zaskoczyła nas informacja, że komórki słuchowe się nie regenerują, a człowiek traci słuch na samym końcu. Dowiedzieliśmy się także, że słyszymy mózgiem, a nasze uszy to po prostu drzwi. Bardzo ciekawe były informacje o rodzajach niedosłuchu, wpływie różnych chorób na słuch a szczególnie cukrzycy.

Pani Agnieszka omówiła także wpływ niedosłuchu na nasze życie. Możemy mieć kłopoty ze zrozumieniem mowy i koncentracją, odczuwać niepokój irytację i stres, mieć szumy uszne, zawroty głowy, a nawet zachorować na depresję czy chorobę Alzheimera. Firma Audiofon wykonuje bezpłatnie badania audiometryczne i w razie konieczności pomaga w doborze aparatu słuchowego. Po prezentacji wszyscy chętni, którzy zgłosili się na badanie słuchu, zostali przebadani. Dziękujemy bardzo za tak potrzebne nam spotkanie. Każdy z nas z pewnością zwróci większą uwagę na stan swojego słuchu i skorzysta z pomocy Audiofonu.

 

Tekst: Anna Lewandowska-Pudlińska

Zdjęcia: Jan Wenski

 


 
«pierwszapoprzednia12345678910następnaostatnia»

Strona 7 z 54