„Kielecczyzna 15 – 17.10.2018” Drukuj

Kolejna wycieczka członków i sympatyków Uniwersytetu III Wieku we Włocławku  zorganizowana została w Góry Świętokrzyskie i ich okolice. Po raz kolejny pan Krzysztofa niezawodnie i bezpiecznie kierował autokarem, a Paweł Śliwiński był naszym przewodnikiem.

15.10.2018 r. (poniedziałek)

Autostradą Bursztynową dojechaliśmy w okolice Piotrkowa Trybunalskiego i dalej przez Sulejów i Opoczno dotarliśmy do Michniowa. W tej maleńkiej  wiosce odwiedziliśmy Mauzoleum Martyrologii Wsi Polskiej, gdzie w szczególnie sugestywny sposób uczczono męczeństwo 203 jej mieszkańców bestialsko wymordowanych przez hitlerowskich oprawców. Miejsce to upamiętnia również 817 spacyfikowanych w czasie II wojny światowej wsi polskich.

Kolejnym punktem programu krajoznawczego był Bodzentyn z siedzibą Dyrekcji Świętokrzyskiego Parku Narodowego, cmentarzem poległych żołnierzy z I wojny światowej oraz monumentalnymi ruinami Zamku Biskupów Krakowskich.

W Świętej Katarzynie , będącej jedną z głównych baz wypadowych w Łysogóry, zwiedziliśmy Klasztor Sióstr Bernardynek, kaplicę z zachowanym podpisem S. Żeromskiego oraz schronisko PTTK „Jodełka”. Wszyscy uczestnicy ruszyli na szlak górski do Kaplicy św. Antoniego z cudownym źródełkiem w Puszczy Jodłowej, a spora grupa dotarła nawet na najwyższy szczyt Gór Świętokrzyskich - Łysicę (612 m).

Przez Daleszyce z ogromnym rynkiem, tradycjami patriotycznymi i pochodzącym z XIII wieku, wielokrotnie przebudowywanym kościołem, dotarliśmy do Cisowia, który był naszą bazą. Zamieszkaliśmy w „Leśnym Dworku” - malowniczo położonym hoteliku agroturystycznym.

6.09.2018 r. (wtorek)

Po spokojnej nocy udaliśmy się na południowe obrzeża Kielecczyzny. Na początku, jadąc remontowanym odcinkiem trasy, na której „trafiła” nam się przeprawa  brodem na Łukawce pod Widełkami!  Szczęśliwie dojechaliśmy do pobliskiego Rakowa, gdzie zachowały się ślady działalności Arian – Braci Polskich, którzy w pierwszej połowie XVII wieku stworzyli tutaj silny ośrodek Reformacji ze szkołą i drukarnią.

Odwiedziliśmy również Szydłów, jedno z najbardziej malowniczych miasteczek, z prawie kompletnie zachowanymi murami obronnymi, kościołami (p.w. św. Władysława i Wszystkich Świętych), remontowaną synagogą i zamkiem oraz wszechobecnymi, drewnianymi rzeźbami upamiętniającymi historyczne i legendarne postacie z naszej przeszłości.

W Jędrzejowie zwiedzanie rozpoczęliśmy od wizyty w Opactwie Cystersów, po którym oprowadzał nas młody brat zakonny. Pomimo gruntownego remontu (brak możliwości nawiedzenia kaplicy bł. Wincentego Kadłubka) udało nam się zwiedzić kościół i klasztor ze szczególnie ciekawą ekspozycją muzealną. W jędrzejowskim centrum zapoznaliśmy się z unikatowymi zbiorami gnomonicznymi Państwowego Muzeum im. Przypkowskich. Twórcą tego imponującego zbioru był Feliks Przypkowski, wieloletni lekarz, ale przede wszystkim miłośnik czasomierzy i astronomii.

Udało nam się również zwiedzić Tokarnię z Muzeum Wsi Kieleckiej, w którym wyeksponowano tradycyjne budownictwo ludowe od XVIII do połowy XX wieku, w plenerowym układzie przestrzennym według podziału na regiony etnograficzne Kielecczyzny.

Ostatnim punktem programu była krótka i nieplanowana wizyta w Rezerwacie „Kadzielnia”, gdzie pospacerowaliśmy po terenie dawnej kopalni, w której wzniesiono jeden z najpiękniejszych w Polsce amfiteatrów na 5000 widzów, a  budowany jest duży kompleks obiektów dla miłośników sportów ekstremalnych.

 

7.10.2018 r. (środa)

Ostatniego dnia wycieczki musieliśmy wcześnie zjeść śniadanie i wykwaterować się, aby na godz. 900 dojechać do„Jaskini Raj. Jej zwiedzanie przybliżyło nam wyjątkowo interesujące przykłady zjawisk krasowych, które w pełni uzasadniają nazwę nadaną temu obiektowi. W pobliżu zapoznaliśmy się również z multimedialną ekspozycją poświęconą Neandertalczykom – pierwotnym myśliwym, których obecność udokumentowano w tej okolicy.

W związku z  wygospodarowaniem rezerwy czasowej mogliśmy odwiedzić zamek w Chęcinach. Przez szyby autokaru oglądaliśmy zabytkowe centrum miasteczka, z którego podjechaliśmy pod monumentalne ruiny warowni. Zwiedzanie odrestaurowanych pozostałości zamku królewskiego było szczególnie interesujące, a rozległe panoramy na okolicę wręcz fantastyczne.

Sielpia Wielka nad malowniczym, sztucznym zbiornikiem wodnym, to wioska o bogatych tradycjach hutniczych. Znajduje się tu Muzeum Staropolskiego Zagłębia Przemysłowego, oficjalne nieczynne (zmiany własnościowe, przejście w gestię władz samorządowych), którego ciekawe zbiory udaje się nam jednak zwiedzić dzięki uprzejmości pana opiekującego się tym obiektem.

Paradyż (z łaciny „rajskie miejsce”), który odwiedziliśmy w drodze powrotnej, to wioska znana obecnie z produkcji cenionej ceramiki budowlanej, ale nas zainteresował kompleks Klasztoru O.O Bernardynów. W skład tego obiektu wchodzi murowany kościół barokowy wybudowany w latach 1747 – 1757 pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego wraz z zespołem klasztornym. W kościele znajduje się wiele zabytków sztuki sakralnej. W ołtarzu głównym przechowywany jest łaskami słynący Obraz Chrystusa Cierniem Koronowanego.

W godzinach wieczornych, zmęczeni, ale zadowoleni dotarliśmy do domów.

Opracował, wdzięczny za możliwość kolejnego wspólnego wyjazdu.

Paweł Śliwiński.


GALERIA ZDJĘĆ