Słowa: Lidia Szymanowska, muzyka: Antoni Kalinowski
Dopóki jest w nas młody duch, Dopóki działać chce się nam. To Uniwersytetu próg, Zaprasza nas do swoich bram.
Refren:
I chociaż siwa głowa, Nie nam tego żałować, Że minął czas powabnych wdzięków. Z gorącym mamy sercem, Wraz z uniwersytetem, Iść w jesień życia, w trzeci Wiek.
Gdy jeszcze trochę chęci w nas, Gdy jeszcze cieszyć nam się chce. To darowany nieśmy czas, W przyjazne progi - w Trzeci Wiek.
Refren:
I chociaż siwa głowa, Nie nam tego żałować, Że minął czas powabnych wdzięków. Z gorącym mamy sercem, Wraz z uniwersytetem, Iść w jesień życia, w trzeci Wiek.
Nie musi wcale smutny być, Zmierzch życia – ten nasz trzeci wiek. Musimy wciąż nadzieją żyć, A szczęsny los nam będzie biegł.
Refren:
I chociaż siwa głowa, Nie nam tego żałować, Że minął czas powabnych wdzięków. Z gorącym mamy sercem, Wraz z uniwersytetem, Iść w jesień życia, w trzeci Wiek. |